Habit is a cable; we weave a thread of it each day,
and at last we cannot break it.
{Horace Mann}
Wszystko pięknie, tylko co z tymi kablami?
.
.
.
- Trzeba je schować w ścianie.
- O nie! Tylko nie to. Tylko nie kucie... Pył będzie wszędzie. I jeszcze szpachlowanie... Może użyjemy gotowej maskownicy? Pomalujemy ją na kolor ściany, w końcu tak dużo tego kabla nie ma na widoku...
- No nie wiem. Zobaczymy.
[Kilka godzin później po nabyciu gotowego profilu maskującego w znanym hipermarkecie budowlanym]
- Chyba jednak nie będzie to wyglądać super...
- Nie, to nie jest rozwiązanie w naszym stylu.
- ...
I wtedy pojawia się on. Pomysł Nieoczywisty.
A za Pomysłem kosz sznurków, motków, wełen i innych dobroci.
I węzeł spiralny.
I okazuje się, że czasami zamiast na siłę coś chować, warto to upiększyć i zostawić na widoku.